Pochowano go za miastem, a pozostawiona suma pieniędzy miała zapewnić środki na utrzymanie tego miejsca spoczynku. Komu pozostawiono te środki- niewiadomo. Grób (drewniana budowla, mauzoleum) został ostatecznie zniszczony w połowie XIX w. po- prawdopodobnie- wcześniejszych próbach odnalezienia i ograbienia rzekomo ukrytego w grobie skarbu. To wydarzenie nie świadczy dobrze o ówczesnych mieszkańcach tych ziem. W swej kronice Lompa podaje błędną datę tego wydarzenia, informując, że zdarzenie to miało miejsce w 1752r., w rzeczywistości miało ono miejsce 10 lat później. Tego wydarzenia dotyczy również jedna z legend mówiąca, ze kiedyś w kościele św. Rocha ukryło się 3 studentów, którzy przez 7 dni i 7 nocy modlili się o odnalezienie skarbu. Wreszcie nawiedził ich diabeł z workiem pieniędzy. Chciał pozbawić życia młodzieńców. Młodych ludzi uratował pasterz, który spłoszył diabła. Jednak czort niestety nie wypuścił cennego worka.